sobota, 27 listopada 2010

my pretty power!


TK maxx - gdyby nie cena 150 już byłby mój!

wtorek, 23 listopada 2010

do szkoły ale dla niego!

jutro zobaczę go pierwszy raz od dwóch tygodni, a wszystkie najlepsze ciuchy mam w praniu całkiem mokre i zupełnie nie wiem jak się ubrać!!! iiiiiiiiiiiii! pomocy!!!
hehe, no dooobra, az tak zdesperowana nie jestem, ale wklejam tutaj parę propozycji na Jutro, do szkoły, na tramwaj, na rower, ogólnie - na codzień.
1)


plus




2)

3)

i 2) i 3) plus



4)


plus



mi się najbardziej podoba wersja trzecia i czwarta. pierwsza moze byc, a druga taka se, co nie? wiem, ze ogólnie wszystkie zestawy nie są jakieś zajebiste, w ogóle nie są fajne, no ale
niestety, do szkoły nie mogę się za bardzo odstrzelić, sami wiecie. i tak będę miała mundurek.
aha, i sory za jakość zdjęć - z moim aparatem w komórce coś się popieprzyło i zdjęcia w świetle zarówki sa beznadziejne i za ciemne.
no dobra, a co jeszcze muszę zrobić przed jutrem?
zmyć z paznokci resztki czerwonego lakieru
pomalować je bezbarwnym (kolorowym nie można.. pomalowałabym sobie ale już i tak mam za dużo uwag)
włosy na wałki
odrobić lekcje
ha! ciekawe, co na to hannah...
a tam, spadaj! wolę
a już w ogole to
mmmy sharona

poniedziałek, 15 listopada 2010

o kurcze!


hej, wy co macie swoje blogi, koniecznie wejdźcie w statystyke! wiecie, ze w październiku obejrzało mój blog az 163 osoby! I ze po pięć osób z Kanady, Holandii i Dani! A az 557 z Polski! To jest totalnie niesamowite! I takie miłe! nie wiedziałam, ze az tyle ludzi mnie ogląda! Totalnie się dowartościowałam :P
Poza tym dziś cudowny dzień po pierwszy raz z Nim esemesowałam. aaach :D no i jakby się tu jutro ubrać, zeby mu się spodobało?
Granatowoszara bluzka z rękawem trzy-czwarte, dżinsy, kucyk (na noc włosy w papiloty!) róz, tusz, kolczyki zielone koła?
a moze...
o Jezu. Nie ważne. Courtney Love i Kat Bjelland pewnie nie starały się nigdy dla chłopaka. To takie załosne...
Dobranoc

sobota, 13 listopada 2010

miszmasze w ładnym mieście

byłam w krak.owie.
widziałam wielkiego szczura przy Nowej Prowincji. zrobiłam sobie zdjęcie przy Bąbelstainie.
opiekowałam się bandą pięciolatków.
piłam kawę.
nie zadzwoniłam do Barbary, bo mam Nową, Różową Komórkę Z Klapką i gdzieś mi się zagubił jej nr, a internetu nie miałam. kurde no!
CIUCHY ZE ZDJĘĆ:
zestaw ze zdj 1: bluza TK Maxx, t-shirt H&M, spodnie House, buty z allegro
zestaw ze zdj 2 i 3: bluza TK Maxx, t-shirt H&M, spódnica niewiadomo, rajstopy RajStopy, buty allegro, torba niewiadomo, lakier do paznokci (ale go widać! rozowy był) Sephora.
poza tym, to słuchajcie Shantela. disko, disko, partizanti!